FAQ – Często zadawane pytania
Metod jest kilka. Można oceniać wizualnie rośliny ziemniaka i na podstawie charakterystycznych objawów jak mozaiki, pomarszczenia lub zwijanie liści stwierdzać rodzaj wirusa. Jest to jednak bardzo trudna sztuka, gdyż wiele odmian ziemniaka nie wykazuje na tyle silnych objawów aby można było z całą pewnością poprawnie przeprowadzić diagnozę. Ponadto niektóre wirusy po prostu nie wykazują objawów na zainfekowanych roślinach lub te oznaki są bardzo słabe, dla większości osób praktycznie niezauważalne. Kolejna metoda to test DAS ELISA, który jest powszechnie wykorzystywany na całym świecie. Metoda jest bardzo czuła, ale przede wszystkim umożliwia masowe testy wielu roślin. W ciągu jednego dnia można poddać analizie nawet kilka tysięcy roślin. DAS ELISA pozwala na bardzo skuteczną ocenę porażenia próby bulw wirusami ziemniaka (PVY, PVM, PVS, PLRV, PVA, PVX, TRV). Z metody tej korzystają jednostki certyfikujące ziemniaki (PIORiN, NAK itp.). Z każdej ocenianej bulwy wycinane jest pojedyncze oczko, z którego po wysadzeni do ziemi uzyskiwana jest roślina – jest to tzw. próba oczkowa. Po pobraniu 2-3 listków wyciskany jest z nich sok i to on oceniany jest na obecność wirusów. Ostatnia metoda znacznie czulsza to PCR lub jego odmiany. Jest to rzadziej stosowany test w diagnostyce masowej z uwagi na znacznie wyższe koszty. Przy czym czułość tej metody jest 100-krotnie większa niż testu DAS ELISA. Jeszcze czulsza metoda to PCR-LAMP, która jest czulsza od PCR 10-krotnie, co oznacza że w porównaniu do DAS ELISA czułość jest 1000-krotnie większa, natomiast koszt tego testu jest nieznacznie niższy niż samego PCR. Modyfikacja pod kątem wykrywalności wirusów ziemniaczanych PCR-LAMP została opracowana w jednostce w Boninie. Można jeszcze oceniać występowanie wirusów przy pomocy tzw. testów paskowych, których czułość jest na poziomie DAS ELISA, przy kosztach 10-20 krotnie wyższych. Zaletą testów paskowych jest bardzo szybki wynik, który dostajemy po maksymalnie 5 minutach. Dedykowane one są jednak do wyrywkowych ocen np. w warunkach polowych.
Nie ma pod tym względem ograniczeń, jednakże chcąc mieć wiarygodne wyniki reprezentatywne dla całej partii materiału sadzeniakowego minimalna wielkość to 120 bulw.
Nie. Test DAS ELISA jest powszechnie używany przez jednostki certyfikujące ziemniaki w badaniach urzędowych w Polsce (PIORiN), jak i za granicą (np. w Holandii – NAK). Tylko niektóre partie sadzeniaków w najniższych stopniach kwalifikacji (klasa B) oceniane są na podstawie objawów występujących na roślinach w szklarni. Przy czym każda z metod wymaga i tak wykonania próby oczkowej – czyli uzyskania roślin. Dotychczas w badaniach urzędowych nie prowadzi się oceny porażenia ziemniaków wirusami bezpośrednio w bulwach.
Cały proces od dostarczenia próby po uzyskanie wyników trwa około 6-7 tygodni. Związane jest to z potrzebą posiadania przynajmniej 4 tygodniowych roślin ziemniaka. O czasie uzyskania wyników badań decyduje również dostępność miejsca w posiadanych szklarniach lub komorze klimatycznej. W okresie wiosenno – jesiennym mamy możliwość wysadzenia w szklarniach około 20 tys. roślin. Natomiast przez cały rok w specjalnym pomieszczeniu klimatycznym miejsca jest na około 3 tys. roślin.
Koszt badania jednej próby składającej się przykładowo ze 100 bulw to 1200 zł netto za próbę oczkową i test DAS ELISA za oceną dla jednego wirusa. Jeżeli próba byłaby badana np. na 3 wirusy to całkowity koszt wyniósłby w sumie 2500 zł netto. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie http://ziemniak-bonin.pl/
Jest bardzo skuteczne w przypadku PVY i PVM a zatem wirusów przenoszonych przez mszyce w sposób nietrwały (na kłujce). Skuteczność rośnie wraz ze spadkiem odporności odmiany na te wirusy. Stosując zabiegi olejem można ograniczyć porażenie bulw nawet powyżej 50%. Warunkiem koniecznym jest aby zabiegi były wykonywane systematycznie co 7 dni od momentu 90% wschodów roślin na plantacji. Wydłużenie okresu pomiędzy zabiegami powyżej 10 dni może przynieść skutki odwrotne do zamierzonych. Tylko w sytuacji opadów deszczu lub bardzo silnych wiatrów okres ten może być dłuższy niż 7 dni, gdyż w tym czasie loty mszyc są bardzo ograniczone, zatem zagrożenie jest również zdecydowanie mniejsze.
W zasadzie żadna. W wielu miejscach na świecie w tym również w Polsce prowadzone są od lat badania w tym zakresie. Wniosek jednak jest bardzo często taki, że nie stwierdza się istotnego wpływu insektycydów nawet obecnie najskuteczniejszych neonikotynoidów, w ograniczaniu porażenia PVY, pomimo bardzo skutecznego ograniczania przez te środki liczebności mszyc.
Warto, gdyż poza mszycami są to jedyne środki skutecznie zwalczające stonkę ziemniaczaną. Ich skuteczność w przypadku środków o działaniu kontaktowym jest jednak silnie związana z warunkami pogodowymi w trakcie aplikacji. Wysokie temperatury lub opady deszczu hamują ich działanie. W przypadku preparatów o działaniu systemicznym, które po aplikacji krążą w roślinie pogoda nie ma już takiego znaczenia. Jednak są to zdecydowanie droższe insektycydy.
Zaprawianie można wykonać na kilka sposobów. Najprostszym i najczęściej stosowanym w małych gospodarstwach sposobem, jest tzw. „pudrowanie”, czyli zgodnie z etykietą środka posypywanie w koszu zasypowym sadzarki każdych 100 kg bulw odmierzoną dawką środka. Jest to jednak sposób mało ekonomiczny ze względu na duże straty środka (pylenie i znoszenie w wietrzne dni), nierównomierne pokrycie bulw oraz zbyt bliski kontakt rolnika ze środkiem chemicznym.
Innym, bardziej zaawansowanym technicznie sposobem jest przeprowadzenie zabiegu zaprawiania za pomocą specjalnie skonstruowanych do zaprawiania urządzeń montowanych na sadzarkach. Zaprawiarki umożliwiają przeprowadzenie zabiegu przy użyciu cieczy roboczej (woda + odmierzona dawka środka ochrony roślin) zapewniając równomierne pokrycie każdej z bulw sadzeniaka znajdujących się koszu zasypowym sadzarki, czy spadających w redlinę. Zaletą stosowania tego rodzaju urządzeń jest równomierne pokrycie bulw cieczą roboczą (woda + fungicyd) oraz ograniczenie do minimum kontaktu rolnika ze środkiem chemicznym.
W ostatnich latach firma Syngenta zaproponowała trochę inny rodzaj zaprawiania a właściwie bardziej oprysku tylko nie bulw sadzeniaka, ale oprysku gleby, która ma przykryć bulwę. Ideą takiego sposobu zastosowania środka chemicznego jest chęć uniknięcia blokowania przez środek rozwoju kiełków na bulwie sadzeniaka i uniknięcia tym samym opóźnienia wschodów.
Najnowszym sposobem zaprawiania, który zyskuje coraz większą popularność w naszym kraju jest wykorzystanie do nanoszenia zaprawy urządzeń wykorzystujących technikę ULV. Urządzenia te są montowane na przenośnikach taśmowych lub na specjalnych stojakach, a ich główną zaletą jest bardzo dokładne pokrywanie cieczą roboczą przesuwających się na taśmie bulw. Do nanoszenia cieczy roboczej wykorzystywane są specjalne dysze, które za pomocą wykorzystywania siły odśrodkowej poprzez zastosowanie specjalnie zaprojektowanej tarczy obrotowej są w stanie wytworzyć około 30 milionów kropli z 1 ml cieczy. Krople są nanoszone równomiernie na powierzchnię dzięki pionowemu strumieniowi powietrznemu wytwarzanemu przez tarczę obrotową oraz opadanie ziemniaków.
Parch zwykły jest chorobą powodową przez bakterie z rodzaju Streptomyces. W zależności od wyglądu uszkodzeń wywołanych rozwojem choroby rozróżniamy różne jej formy: wklęsły, wypukły i płaski. Pierwsze objawy choroby to małe brązowej barwy plamki o średnicy około 1mm pojawiające się na bulwach w okolicy przetchlinek. W miarę wzrostu bulwy plamki powiększają się i w zależności od nasilenia choroby występują pojedynczo lub łączą się ze sobą pokrywając znaczną część bulwy. O nasileniu choroby decyduje poziom wilgotności gleby w okresie 4-9 tygodni od momentu wiązania bulw im jest niższy tym nasilenie choroby jest większe. Rozwój plam zostaje zahamowany wraz ze wzrostem bulw.
Zwalczanie choroby obejmuje:
- Używanie zdrowych, kwalifikowanych bulw sadzeniaka;
- 3-4-letnią przerwę w uprawie ziemniaków na tym samym polu;
- Na glebach lekkich, gdzie parch występuje w większym nasileniu uprawiać odporne odmiany ziemniaka;
- Stosowanie jako przedplonów nawozów zielonych;
- Utrzymywanie właściwego stosunku Ca : P poprzez unikanie stosowania zbyt wysokich dawek wapna powodujących podwyższenie pH gleby;
- Na glebach zasadowych w celu obniżenia poziomu pH gleby wskazane jest stosowanie nawozów fizjologicznie kwaśnych, np. siarczan amonu;
-
W okresie zawiązywania bulw wskazane jest deszczowanie.
Technika ochrony przeciwko zarazie ziemniaka opiera się w dużym stopniu na zastosowaniu zabiegów profilaktycznych i prowadzeniu ochrony aż do końca okresu wegetacji uwzględniając jednocześnie w trakcie jej prowadzenia fazy rozwoju roślin ziemniaka oraz warunki meteorologiczne sprzyjające rozwojowi patogenu.
W okresach wolniejszego rozwoju części nadziemnych roślin oraz niesprzyjających rozwojowi sprawcy warunkach do zabezpieczenia plantacji można wykorzystać fungicydy o działaniu powierzchniowym i wgłębnym, kiedy jednak warunki ulegną zmianie (wzrost temperatury i wilgotności), to do zabezpieczania roślin wskazane jest, stosowanie fungicydów o działaniu układowym lub układowo-wgłębnym. Należy także pamiętać o przestrzeganiu zalecanych przez etykiety środków terminów odstępów między kolejnymi zabiegami, a w przypadku wzrostu presji infekcyjnej o ich skróceniu.
W okresie intensywnego rozwoju części nadziemnej w celu skutecznego zabezpieczania roślin należy stosować fungicydy o działaniu układowym lub układowo-wgłębnym, których substancje aktywne mają zdolność przemieszczania się w roślinie, skutecznie zabezpieczając przyrastające części roślin. Kiedy rośliny wejdą w fazę stabilizacji swojego rozwoju (koniec kwitnienia) do zabezpieczenia plantacji można stosować fungicydy o różnym sposobie działania (powierzchniowe, wgłębne, układowe i układowo-wgłębne) pamiętając jednak, że do skutecznego zwalczania zarazy na łodygach wskazane jest stosowanie środków o działaniu układowym lub układowo-wgłębnym.
Pod koniec okresu wegetacji, kiedy rośliny wchodzą w fazę fizjologicznego starzenia się głównym zadaniem ochrony będzie zabezpieczenie przed infekcją gromadzonego plonu bulw. W tym celu należy stosować fungicydy, które mają właściwości wyniszczające zoospory, które są odpowiedzialne za infekowanie bulw.
Zaraza ziemniaka jest najgroźniejszą z chorób atakujących rośliny i bulwy ziemniaka. Skuteczna ochrona przed jej szkodliwymi skutkami obejmuje, zgodnie z obowiązującymi od 1 stycznia 2014 roku przepisami o integrowanej ochronie roślin, wykorzystanie wszystkich dostępnych metod agrotechnicznych, odporności odmian oraz właściwe dobranie środków ochrony roślin i prowadzenie ochrony do końca okresu wegetacji. Istotą skutecznej ochrony przeciwko zarazie ziemniaka jest prowadzenie zabiegów profilaktycznych, które pozwolą na prawidłowy rozwój roślin i szybką akumulację plonu.
Ochrona plantacji rozpoczyna się już w momencie wyboru miejsca pod uprawę. Pole powinno być wyrównane bez zastoin wody oraz o dobrym przewietrzaniu.
Z zabiegów agrotechnicznych duże znaczenie mają:
- właściwy, dostosowany do warunków danego regionu termin sadzenia;
- uprawę ziemniaków na tym samym polu po okresie 4-letniej przerwy;
- stosowanie kwalifikowanego materiału sadzeniakowego;
- pobudzanie i podkiełkowywanie sadzeniaków;
- uprawa odmian odpornych;
- staranne wykonywanie obsypywania i obredlania;
- nawożenie mineralne dostosowane do potrzeb odmiany i kierunku uprawy;
- zbiór bulw po osiągnięciu dojrzałości technologicznej (skórka bulwy nie schodzi pod naciskiem kciuka).
Prawidłowe i staranne wykonanie zabiegów agrotechnicznych pozwoli na efektywniejsze prowadzenie ochrony chemicznej. Moment jej rozpoczęcia jest bardzo ważny dla uzyskania pełnej skuteczności.
W naszym kraju najbardziej rozpowszechnionym systemem ochrony przed zarazą ziemniaka jest tzw. system uproszczony, czyli stosowanie zabiegów nalistnych od momentu zwierania roślin odmian wczesnych w międzyrzędziach lub rzędach w zależności od szerokości redlin. W warunkach, kiedy w okresie wschodów, pogoda będzie sprzyjać występowaniu chorób, dla których wysoka wilgotność jest czynnikiem sprzyjającym jej wystąpieniu to czekanie z pierwszym zabiegiem do zwierania się roślin może być zbyt dużym ryzykiem. Korzystniejszym w takim przypadku będzie system ochrony intensywnej, który opiera się na wczesnym rozpoczynaniu zabiegów ochronnych (od momentu, kiedy rośliny osiągną wysokość 15-20 cm) i prowadzeniu jej do końca okresu wegetacji. System ten ze względu na stosowane zabiegi profilaktyczne (przed wystąpieniem objawów choroby) będzie w takich warunkach skuteczniej zabezpieczał plantację, lecz producent musi się także liczyć ze zwiększonymi kosztami poniesionymi na ochronę.
Rozwiązaniem łączącym te dwa sposoby ochrony może być prowadzenie ochrony w zależności od fazy rozwoju roślin na plantacji oraz cyklu rozwoju sprawcy choroby (tabela).
Stosowanie ochrony chemicznej w zależności od fazy rozwoju roślin ziemniaka (wg Kapsy)
Etap rozwoju roślin | Zadanie ochrony | Rodzaj zastosowanego fungicydu |
Wschody roślin | Profilaktyka, ograniczanie możliwości zakażenia roślin | Chłodna, sucha pogoda
środki o działaniu powierzchniowym |
Wzrost temperatury i wilgotności
środki o działaniu wgłębnym, układowo-powierzchniowym lub układowo-wglębnym |
||
Okres intensywnego wzrostu roślin | Zabezpieczenie nowych przyrostów przed infekcją | Ze względu na szybki rozwój roślin należy stosować środki o działaniu układowo-powierzchniowym lub układowo-wglębnym |
Stabilizacja naci, zawiązywanie i rozwój bulw | Zachować ciągłość prowadzenia ochrony | W zależności od warunków pogodowych można stosować fungicydy o różnej mobilności. W przypadku wystąpienia zarazy na łodygach należy stosować fungicydy o działaniu układowo-powierzchniowym lub układowo-wglębnym |
Fizjologiczne starzenie się roślin i dojrzewanie bulw | Głównym zadaniem jest ochrona bulw przed infekcją | Należy stosować fungicydy niszczące zoospory, które są odpowiedzialne za zakażanie bulw |
Jednak sposobem ochrony dającym pełną gwarancję skuteczności przy jednoczesnym zaoszczędzeniu o około 30 do 40% liczby zabiegów jest wykorzystanie do zwalczania patogenu komputerowych systemów wspomagania decyzji.
Alternarioza ziemniaka jest to potoczna nazwa zespołu chorób grzybowych suchej plamistości liści i brunatnej plamistości liści, które ze względu na podobne objawy określa się tą samą nazwą. Choroba ta obok zarazy jest najgroźniejszą chorobą części nadziemnej ziemniaka. Znaczenie tej choroby wynika z faktu, że pierwsze jej objawy pojawiają się w ważnym momencie rozwoju roślin ziemniaka. Występowanie choroby zbiega się najczęściej z wejściem roślin ziemniaka w fazę początku do pełni kwitnienia, kiedy rośliny są osłabione fizjologicznie na skutek przekazywania asymilatów z części nadziemnej do zawiązujących się i rozwijających bulw.
W Polsce pierwsze objawy choroby obserwowano po upływie średnio 55 – 70 dni od daty sadzenia. Termin ten przypadał najczęściej na miesiąc czerwiec, a szczególnie jego 2. i 3. dekadę.
Ograniczanie szkodliwości występowania i rozwoju alternariozy na plantacjach ziemniaka obejmuje szereg działań profilaktycznych i prowadzenie ochrony chemicznej. Zabiegi profilaktyczne obejmują:
- uprawianie ziemniaków na tym samym polu po okresie 3-4-letniej przerwy (okres przerwy zmniejsza ilość materiału infekcyjnego w glebie);
- stosowanie zdrowych i certyfikowanych sadzeniaków;
- właściwe, dostosowane do potrzeb uprawianej odmiany nawożenie azotem i lekko podwyższone potasem (podnosi odporność rośliny);
- termin sadzenia uwzględniający lokalne warunki atmosferyczne;
- zbiór ziemniaków po osiągnięciu dojrzałości technologicznej;
- zniszczenie wszystkich resztek pożniwnych i samosiewów ziemniaka (stanowią źródło materiału infekcyjnego na sezon następny).
Za optymalny termin zastosowania środków chemicznych uważa się początek drugiej fali infekcyjnej, kiedy widoczne są pierwsze objawy choroby. Prowadzenie skutecznej ochrony przeciwko alternariozie jest utrudnione ze względu na często zbieżny termin występowania pierwszych objawów zarazy ziemniaka.
Wystąpienie w tak krótkim odstępie czasu dwóch najgroźniejszych chorób ziemniaka wymagać będzie uwzględniania tej sytuacji w strategii ochrony plantacji ziemniaka przed agrofagami. Rozpoczynając zabiegi ochronne należy uwzględniać takie ryzyko i w zależności od stopnia zagrożenia stosować środki ochrony o różnym stopniu mobilności. Powierzchniowe przy niskim stopniu zagrożenia wystąpienia zarazy a wgłębne, układowe lub układowo-wgłębne przy większym.
Środki ochrony roślin zarejestrowane do zwalczania alternariozy ziemniaka przedstawiono w tabeli.
Substancja czynna |
Nazwa handlowa |
Dawka na 1 ha |
Zabiegi, częstotliwość [dni] |
Karencja [dni] |
Fungicydy o działaniu kontaktowym |
||||
fluazynam |
Altima 500 SC |
0,3-0,4 l |
7 – 10 |
7 |
Banjo 500 SC |
0,4 l |
7 – 10 |
7 |
|
Jetlan 500 SC |
0,3-0,4 l |
7 – 10 |
7 |
|
Nando 500 SC |
0,3-0,4 l |
7 – 10 |
7 |
|
Stefes Fluazinam 500 SC |
0,3-0,4 l |
7 – 10 |
7 |
|
Zignal 500 SC |
0,3-0,4 l |
7 – 10 |
7 |
|
propineb |
Antracol 70 WG |
1,8 kg |
14 |
14 |
famoksat + mankozeb |
Clip SuperKontakt 69 WG |
1,2 – 1,6 kg |
10 – 14 |
14 |
mankozeb |
Dithane NeoTec 75 WG |
2,0 kg |
7 – 10 |
7 |
Penncozeb 80 WP |
2,0 kg |
7 – 10 |
14 |
|
Vondozeb 75 WG |
2,0 kg |
7 – 10 |
14 |
|
Sancozeb 80 WP |
2,0 kg |
7 |
14 |
|
Indofil 80 WP |
2,0 kg |
7 – 14 |
14 |
|
folpet |
Folpan 80 WG |
1,5 – 2,0 kg |
7 |
23 |
metiram |
Polyram 70 WG |
1,5 – 1,8 kg |
7 – 10 |
14 |
ametoktradyna + mankozeb |
Zampro 56 WG |
2,0 – 2,5 kg |
5 – 10 |
7 |
Fungicydy o działaniu wgłębnym |
||||
dimetomorf + mankozeb |
Acrobat MZ 69 WG |
2,0 kg |
7 – 10 |
7 |
dimetomorf + fluazynam |
Banjo Forte 400 SC |
0,8 l |
7 – 10 |
7 |
cymoksanil + famoksat |
Agria FamoCymo 50 WG |
0,5 kg |
7 – 10 |
11 |
Navaho 50 WG | ||||
Tanos 50 WG | ||||
Tewa 50 WG | ||||
Twist 50 WG | ||||
Fungicydy o działaniu systemicznym (układowym) |
||||
metalaksyl + mankozeb |
Armetil M 72 WP |
2,5 kg |
10 – 14 |
14 |
Konkret Mega 72 WP |
2,5 kg |
7 |
14 |
|
Ekonom 72 WP |
2,0 – 2,5 kg |
10 – 14 |
14 |
|
Ekonom MM 72 WP |
2,0 – 2,5 kg |
10 – 14 |
14 |
|
Rywal 72 WP |
2,0 – 2,5 kg |
10 – 14 |
14 |
|
metalaksyl-M + mankozeb |
Ridomil Gold MZ Pepite 67,8 WG |
2,5 kg |
10 – 14 |
7 |
Crocodil MZ 67,8 WG |
2,5 kg |
10 – 14 |
7 |
|
benalaksyl-M + mankozeb |
Fantic M WP |
2,5 kg |
10 – 14 |
14 |
Fungicydy o działaniu systemiczno – wgłębnym |
||||
azoksystrobina |
Amistar 250 SC |
0,5 l |
10 – 14 |
7 |
Arastar 250 SC | ||||
Atol 250 SC | ||||
Mirador 250 SC | ||||
Sammisto 250 SC | ||||
Strobi 250 SC | ||||
piraklostrobina + dimetomorf |
Cabrio Duo 112 EC |
2,0 – 2,5 l |
7 – 10 |
7 |
propamokarb-HCL + fenamidon |
Pyton Consento 450 SC |
1,5 – 2,0 l |
7 – 14 |
7 |
Stonka ziemniaczana należy do najważniejszych szkodników ziemniaka. Nie pilnowana rozmnaża się na plantacji szybko, a jej żarłoczne larwy powodują zniszczenie aparatu asymilacyjnego (liści) prowadząc do gołożerów. Chrząszcze zimowe pojawiają się już w okresie krótko przed wschodami ziemniaka wychodząc z gleby po zimowaniu. Po tym okresie następuje intensywne składanie jaj przez samice w złożach (800 -1000 jaj / 1 samica) na dolnej stronie liści. W warunkach Polski bardzo rzadko dochodzi do stosowania ochrony chemicznej (choć jest możliwe) w okresie masowego wychodzenia chrząszczy z zimowisk. Najszybszą metodą zabezpieczania się przed skutkami żerowania jest wiosenne zaprawianie bulw zaprawą insektycydowo- fungicydową, która działa od momentu zaprawienia. Składnik insektycydowy działający układowo w roślinie od momentu wschodów – skutecznie zwalcza chrząszcze zimowe, które w trakcie próbnego żeru ulegają porażeniu i nie mogą się dalej rozmnażać i składać jaj. Rozwój stonki zostaje zatrzymany. Stosowanie ś.o.r z szerokiej palety insektycydów (zarejestrowanych na rynku), jeśli nie zastosowaliśmy zaprawiania bulw, powinno się przeprowadzić po przekroczeniu progu szkodliwości oraz w okresie masowego wylęgu larw w stadium L1- L2. Najważniejszym kryterium w doborze insektycydu , którym należy się kierować to warunki termiczne i pogodowe oraz moment zastosowania insektycydu. Środki z grupy pyretroidów stosujemy gdy temp. zewnętrzna powietrza nie przekracza 20 0C, dzień jest pochmurny (nie słoneczny), późnym wieczorem po oblocie pożytecznych owadów (w tym pszczół, bzygowatych). Środki z grupy neonikotynoidów stosujemy w szerszym przedziale temperatur powietrza, także wcześnie rano lub późnym wieczorem. Na plantacjach ekologicznych można zastosować tylko środki bioinsektycydy – np. Novodor FC oparty na naturalnych toksynach bakterii (B.t) lub SpinTor 240 SC oparty na spinosadzie – związku powstałym w wyniku fermentacji bakterii S. spinosa.
Występowanie niektórych efektów fitotoksycznych, takich jak chlorozy, skręcenia i zahamowanie wzrostu rośliny, jest zwykle efektem przejściowym. Znaczące efekty fitotoksyczne, oceniane według skali 9-stopniowej powyżej 4, mogą powodować zmniejszenie plonowania i zdrobnienie bulw (zwiększenie ilości bulw o najmniejszym kalibrażu). Odmiany o najwyższym stopniu wrażliwości – powyżej 6, zwykle eliminują daną odmianę z wykazu tych, w uprawie których herbicyd można stosować w terminie powschodowym.
Jest to możliwe poprzez zastosowanie biostymulatora Asahi SL w dawce 0,5 l/ha. Można go stosować w odstępach co 7 dni. Z badań wynika, że dwukrotna aplikacja Asahi SL jest wystarczająca, a efekty są najbardziej widoczne w uprawie odmian o dłuższym okresie wegetacji. W sytuacji, gdy chcemy zastosować metrybuzynę powschodowo, a nie znamy wrażliwości odmiany na tę substancję aktywną, można dodać bezpośrednio do cieczy użytkowej Asahi SL i wykonać zabieg jego mieszaniną z metrybuzyną.
Z zasady nie powinny wywoływać fitotoksycznej reakcji. Jednak w sytuacji, gdy zabieg wykonany jest zbyt późno na skutek warunków pogodowych (zbyt duże uwilgotnienie gleby uniemożliwiające wjazd na pole), a kiełkujące bulwy są bardzo blisko powierzchni gleby. Wraz z opadami deszczu substancja aktywna może zostać pobrana przez wschodzące rośliny i wówczas pojawiające się wschody mają objawy fitotoksycznej reakcji.
Stonka ziemniaczana należy do najważniejszych szkodników ziemniaka. Nie pilnowana rozmnaża się na plantacji szybko, a jej żarłoczne larwy powodują zniszczenie aparatu asymilacyjnego (liści) prowadząc do gołożerów. Chrząszcze zimowe pojawiają się już w okresie krótko przed wschodami ziemniaka wychodząc z gleby po zimowaniu. Po tym okresie następuje intensywne składanie jaj przez samice w złożach (800 -1000 jaj / 1 samica) na dolnej stronie liści. W warunkach Polski bardzo rzadko dochodzi do stosowania ochrony chemicznej (choć jest możliwe) w okresie masowego wychodzenia chrząszczy z zimowisk. Najszybszą metodą zabezpieczania się przed skutkami żerowania jest wiosenne zaprawianie bulw zaprawą insektycydowo- fungicydową, która działa od momentu zaprawienia. Składnik insektycydowy działający układowo w roślinie od momentu wschodów – skutecznie zwalcza chrząszcze zimowe, które w trakcie próbnego żeru ulegają porażeniu i nie mogą się dalej rozmnażać i składać jaj. Rozwój stonki zostaje zatrzymany. Stosowanie ś.o.r z szerokiej palety insektycydów (zarejestrowanych na rynku), jeśli nie zastosowaliśmy zaprawiania bulw, powinno się przeprowadzić po przekroczeniu progu szkodliwości oraz w okresie masowego wylęgu larw w stadium L1- L2. Najważniejszym kryterium w doborze insektycydu , którym należy się kierować to warunki termiczne i pogodowe oraz moment zastosowania insektycydu. Środki z grupy pyretroidów stosujemy gdy temp. zewnętrzna powietrza nie przekracza 20 0C, dzień jest pochmurny (nie słoneczny), późnym wieczorem po oblocie pożytecznych owadów (w tym pszczół, bzygowatych). Środki z grupy neonikotynoidów stosujemy w szerszym przedziale temperatur powietrza, także wcześnie rano lub późnym wieczorem. Na plantacjach ekologicznych można zastosować tylko środki bioinsektycydy – np. Novodor FC oparty na naturalnych toksynach bakterii (B.t) lub SpinTor 240 SC oparty na spinosadzie – związku powstałym w wyniku fermentacji bakterii S. spinosa.
Plantacja założona jest po przejętym 3 letnim ugorze. Plantacje , które zostają na jakiś czas wyłączone z uprawy (ugorowanie, odłogowanie) są doskonałym siedliskiem do rozwoju i namnożenia się drutowców, larw sprężykowatych , a czasami także innych szkodników z grupy owadów (pędraki, gąsienice rolnic). Owady z rodziny sprężykowatych [Elateridae] – a głównie ich szkodliwe larwy – nazywane drutowcami, sa ważnymi szkodnikami polifagicznymi we wszystkich uprawach rolnych, namnażają się licznie w takich siedliskach, w których brak jest uprawek spulchniających i orek (systemy bezorkowe). Bardzo często pola porośnięte są też chwastami i trawami, które powodują utrzymanie wyższej wilgotności w łanie i glebie (mikroklimat). To sprzyja drutowcom, gdyż w naturalnych stanowiskach gromadzą się właśnie na połaciach rederalnych i trawiastych. Przejmując takie pole ugorowane, lub po wieloletniej monokulturze (koniczyna z trawami, kukurydza) zasiedlenie drutowcami przekracza często próg szkodliwości. Samo zniszczenie chwastów (przy pomocy glifosatu) i wykonanie orki nie spowoduje istotnego zmniejszenia liczby law. W przypadku doprawiania gleby pod ziemniaki , zastosowanie insektycydów doglebowych (ograniczających liczebność larw) przed sadzeniem nie jest możliwe, ponieważ stosowanie środków opartych na chlorpiryfosie jest obecnie zabronione wg ustawy i Aneksu. Jedynym możliwym sposobem ograniczenia skutków żerowania larw jest zastosowanie zaprawy insektycydowo-fungicydowej Prestige 370 FS w dawce 60 ml/ 100 kg bulw. Nie jest to działanie chroniące uprawę przez cały sezon wegetacji, oraz na polach bardzo zasiedlonych przez larwy. Najlepszym działaniem będzie tu doprowadzenie użytku rolnego do dobrej kultury, częste spulchnianie, wykonywanie orek oraz stosowanie międzyplonów (gorczyca, rzepa oleista, facelia) ograniczających rozwój larw.
Zagłębienia w skórce bulwy przypominające ugryzienia drutowców (larw sprężykowatych) w postaci otworów, ale otoczone suchą nekrotyczną tkanką są prawdopodobnie objawami „dry core” nazywanego też suchym czopem (od wyglądu). Zjawisko to jest coraz częściej obserwowane na plantacjach ziemniaka, szczególnie w latach o niekorzystnym układzie warunków pogodowych i w przypadku niektórych odmian. „Dry core„ jest to forma rizoktoniozy, która nie osadza się na skórce bulwy w postaci ospowatości (przetrwalnikowej grzybni) pod koniec okresu wegetacji, lecz objawia się w postaci wewnętrznej „kolebki” w skórce i wierzchniej warstwie miąższu. Po przekrojeniu kolebki te przypominające okrągłe wgłębienia wyścielone są grzybnią R. solani. Wg najnowszych badań, zjawisku „dry core” występującemu na bulwach mogą sprzyjać powierzchowne uszkodzenia tkanki skórki prze larwy owadów (drutowce) lub nadrozwój przetchlinek na skórce. Zjawisko liczniej obserwowane w 2013 r., w sezonie wegetacyjnym 2014 r w warunkach upraw ziemniaka na Pomorzu Zachodnim nie było tak licznie obserwowane. To zjawisko – jest na pewno zagadnieniem bardzo złożonym , w którym udział bierze wiele czynników biotycznych i abiotycznych, które wymagają dokładnego wyjaśnienia i ścisłych badań.
Głębokie uszkodzenia w postaci jam lub głębokich wżerów w miąższu, obserwowane jest na plantacjach, na których występują pędraki lub gąsienice rolnic. Pędraki i gąsienice przez swoją wielkość i dużą budowę ciała oraz silny aparat gryzący powodują silne uszkodzenia w postaci dużych jam , korytarzy lub nawet więcej niż 50 % powierzchni bulwy. Bardzo rzadko na plantacjach o wilgotnym podłożu lub w lata mokre , uszkodzenia te mogą być także powodowane przez ślimaki nagie, które w ostatnich latach bardzo się rozmnożyły. Wyjadają one tkankę i miąższ bulw, jednak pozostawiając charakterystyczną „drogę” i ślad w postaci, resztek śluzu (tym różnią się od żeru pędraków).
W obecnym przekazie informacji i stanie wiedzy w przyszłości może grozić nam pojawienie się nwych szkodników kwarantannowych. Mowa o pchełkach ziemniaczanych z rodzaju Epitrix sp. i jej 2 gatunkach, o których było dość głośno w ostatnim czasie. Szkodnik ten zawleczono z USA z materiałem sadzeniakowym lub bulwami konsumpcyjnymi ; odkryto w Portugalii w 2004 r. Dwa szkodliwe gatunkiEpitrix similaris i E. cucumeris wystąpiły w 2008 r i w następnych latach na plantacjach ziemniaka, natomiast w 2010 r. przedostały się do przygranicznego rejonu w Hiszpanii. Pojedyncze przypadki obserwowane w innych lokalizacjach(charakterystyczne wzory pod skórką) były tylko na bulwach mytych i konfekcjonowanych- nie wykazały żywych form larwalnych lub chrząszczy w partii bulw. Realne zagrożenie tym szkodnikiem istnieje, ponieważ pchełki ziemniaczane mogą przeżyć w warunkach zimy do następnego roku. Globalizacja, przemieszczanie się ludności w Europie a także wolne przemieszczanie towarów i usług może sprzyjać temu zjawisku. Sprawne działanie służb kwarantanny i wnikliwe obserwacje pól (kontrole) – ograniczą przemieszczanie się tych gatunków.
Odmiany ziemniaka jako odmienne genotypy, wykazują zróżnicowanie biochemiczne oraz różne cechy morfologiczne budowy. W zakresie zjawiska odporności – możemy mówić o pewnych odmianach (których skład biochemiczny bulwy i zawartość glikoalkaloidów TGA) że niektóre są odporniejsze a inne bardziej skłonne do uszkodzeń powodowanych przez np. drutowce. Ich larwy – wychwytują smakowitość i zawartość TGA lub innych związków w bulwach – dlatego chętniej uszkadzają te z nich, zawierające mniej TGA. W przypadku stonki ziemniaczanej L. decemlineata – nie możemy mówić obecnie o odmianach odpornych, gdyż stonka na etapie ewolucji wykształciła sprawne metody detoksykacji solaniny i czakoniny (najważniejszych glikoalkaloidów ziemniaka) w dużej ilości znajdujących się w zielonych częściach roślin psiankowatych Solanaceae. Glikoalkaloidy zawarte w roślinach, kwiatach nie są przeszkodą w żerowaniu dla stonki ziemniaczanej, z przewodu pokarmowego w postaci niezmienionej są wydalane na zewnątrz.
Zwalczanie stonki ziemniaczanej i wykonanie zabiegu uzależnione jest od przekroczenia progu szkodliwości, który wynosi dla tego szkodnika: 1 złoże jaj/ 1 roślinę; 15 larw/ roślinę 1 chrząszcz na 25 roślin. W przypadku larw sprężyków, potocznie nazywanych drutowcami, uzależniony jest od metody jaką wykonujemy analizę. Dziś w najnowszej technologii uprawy ziemniaka za najważniejsze uważa się wysoką jakość otrzymanych bulw na potrzeby przetwórstwa (frytki, chipsy, mrożonki, półprodukty) i cele konsumpcyjne (ziemniak jadalny), bulwy powinny być nieuszkodzone przez larwy nie powinny mieć wad w miąższu. Tylko taki produkt ma szansę uzyskać wysoka cenę i zaistnieć w obrocie rynkowym. Próg zagrożenia dla uprawy ziemniaka to przeliczeniowe 11 larw drutowca /m2 powierzchni polowej (jeśli wykonywany ją przy pomocy dołkowych odkrywek glebowych) , a przypadku upraw specjalistycznych na frytki, czipsy 6 larw /m2. W przypadku rozłożenia pułapek przynętowych, analiza na 1 ha pola – oznacza wyłożenie 10 do 20 pułapek (z podkiełkowanym ziarnem). Próg szkodliwości jako średni – 2,5 larwy/ 1 pułapke [wyliczony jako średnia arytmetyczna wszystkich larw odłowionych na 10 pułapek]; próg podwyższony 2,5- 3,5 larwy/ przypadająca na 1 pułapkę; wysoki – powyżej 3,6 larwy/ 1 pułapkę.