Nazwa polska: Wirus Y

Nazwa angielska: Potato virus Y, PVY

Kod EPPO: PVY000

Galeria

Słaba mozaika na liściach roślin ziemniaka porażonych PVY
(fot. S. Wróbel)
Silna mozaika na liściach roślin ziemniaka porażonych PVY
(fot. S. Wróbel)
Ostra mozaika na liściach roślin ziemniaka porażonych PVY
(fot. S. Wróbel)

Charakterystyka i opis choroby

PVX należy do wirusów roślinnych z rodzaju Potexvirus, rodzina Flexiviridae. Znaleziony został po raz pierwszy w roku 1931 w Wielkiej Brytanii. Kiedyś bardzo powszechny w Polsce, obecnie w zasadzie u nas nie występuje. Polskie nasiennictwo i hodowla skutecznie wyeliminowały go z produkcji, wprowadzając odmiany odporne. Pojawia się sporadycznie jedynie z materiałami sadzeniakowymi importowanymi z zagranicy. W latach 2006-2012 występował dość powszechnie w Irlandii Płn.

Gospodarzami wirusa X są przede wszystkim rośliny z rodziny Solanaceae (np. tytoń, papryka, pomidor), ale również rzepa właściwa (Brassica rapa), niektóre strączkowe (obecnie bobowate) i chwasty. Głównym źródłem infekcji PVX są sadzeniaki. Wirus X rozpowszechniany jest głównie w sposób mechaniczny – przez kontakt liści, otarcia w trakcie zabiegów pielęgnacyjnych. Z zewnątrz może na plantację być łatwo wprowadzony przez ludzi, zwierzęta lub za pośrednictwem narzędzi, które miały kontakt z zainfekowanymi roślinami. Mszyce nie przenoszą tego wirusa. Niektóre owady, jak np. stonka ziemniaczana, skoczki, pasikonik zielony, mogą być przypadkowymi wektorami. Istnieją doniesienia, że PVX może być przenoszony również przez zarodniki Synchytrium endobioticum (rak ziemniaka).

Przy łagodnym lub utajonym porażeniu spadki plonów są niewielkie – do kilkunastu procent. Najczęściej podaje się obniżki do 30%. Starsze badania wskazują, że plony mogą być niższe nawet o 75%. Szkodliwość PVX zwiększa się istotnie przy infekcji kompleksowej z innymi wirusami. Od roku 2015 materiał sadzeniakowy w Polsce jest oceniany w urzędowych badaniach również na tego wirusa. Obecne przepisy prawa nie określają maksymalnego porażenia bulw PVX dla różnych stopni kwalifikacji, jedynie sumę dla sześciu ocenianych wirusów (PVY, PVM, PVS, PVA, PVX, PLRV). Najwyższy dopuszczalny udział bulw porażonych wirusami nie może przekraczać 10% dla najniższej klasy – unijnej klasy B. W Czechach z uwagi na jego małą szkodliwość stwierdzone porażenie jest mnożone przez współczynnik 0,33.

Objawy porażenia

Nasilenie objawów porażenia PVX zależy od podatności odmian i przebiegu pogody. Objawy są lepiej widoczne w trakcie pochmurnej pogody i niższej temperatury (16-20°C). Infekcja może również przebiegać bezobjawowo. Najczęściej występującymi objawami na roślinach w trakcie wegetacji są:

  • łagodne do silnych mozaiki na liściach, czyli nieregularne plamy jasnej i ciemnej zieleni (fot. 1X). Inne kolory, np. brunatny, żółty, nie są związane z infekcją wirusową. Mozaiki mogą być wyraźniejsze, gdy PVX występuje w roślinie łącznie np. z PVA lub PVY. W obecności tego drugiego koncentracja PVX zwiększa się wielokrotnie. Często mozaiki mają odcień jasnozielony,
  • deformacje i pomarszczenie blaszki liściowej (fot. 2X), pofalowanie jej brzegów – spotykane częściej, gdy wirus ten w roślinie występuje razem z PVA, lub u odmian podatnych na PVX,
  • odmiany z nadwrażliwością (HR) mogą wykazywać silniejsze nekrozy i deformację liści w miejscu infekcji, jednak wirus nie przemieszcza się z tego miejsca dalej do rośliny,
  • punktowe lub w postaci smug nekrozy na liściach lub w bulwach.

Metody ochrony

Podstawową jest odpowiednio częsta wymiana sadzeniaków na materiał kwalifikowany – wolny od wirusów. Ponadto sadzenie odmian odpornych zmniejsza ryzyko infekcji. Od roku 2015 w Polsce nie prowadzi się już badań nad określeniem odporności odmian ziemniaka na PVX. Jednakże dla wielu odmian w polskim rejestrze jest ona określona. W wypadku wielu odmian zagranicznych, niezarejestrowanych u nas, odporność ta jest często podawana w charakterystykach na stronach internetowych hodowców.

Stosowanie jak największej izolacji przestrzennej (odległość od innych plantacji ziemniaka) w przypadku tego wirusa nie ma większego znaczenia. Ważne jest, aby z uwagi na możliwość przeniesienia wirusa na maszynach, ubraniach i narzędziach odpowiednio często przeprowadzać ich dezynfekcję po zejściu z plantacji. Dotyczy to głównie plantacji o nieznanym poziomie zdrowotności.

Ważne jest też, aby usuwać z pola wraz bulwami źródła infekcji, czyli rośliny porażone wirusami – jest to tzw. selekcja negatywna. Nie należy przy tym być nazbyt wstrzemięźliwym, ponieważ pozostawienie podejrzanej rośliny na polu w nadziei uzyskania wyższych plonów może przynieść zgubny w efekcie wzrost porażenia wirusami sąsiednich roślin, a w konsekwencji, w przypadku plantacji nasiennych – degradację lub nawet dyskwalifikację.

Bardzo skuteczną metodą ograniczającą spływanie wirusów z części nadziemnej do bulw jest wczesne niszczenie naci. Jest to zabieg wykonywany powszechnie na plantacjach nasiennych. W przypadku PVX z uwagi na jego sposób przenoszenia jedyną zalecaną metodą jest metoda chemiczna, popularnie zwana desykacją. Polega ona na zastosowaniu odpowiednich środków w formie oprysku na rośliny, powodując ich zasychanie. Zastosowanie środka w nieodpowiednich warunkach pogodowych może przyczynić się do powstania wad w bulwach. Ma to szczególne znaczenie w sytuacji uprawy ziemniaków pod przetwórstwo spożywcze (chipsy i frytki). Z badań zagranicznych wynika, że w okresie długotrwałej suszy oprysk preparatem Reglone 200 SL lub jego odpowiednikiem w pełnej jednorazowej dawce może na niektórych odmianach powodować wewnętrzne przebarwienia miąższu. Natomiast kontakt bulw z tym środkiem może powodować wyraźne ich uszkodzenie. Do takich sytuacji może dochodzić, gdy bulwy są bardzo płytko umiejscowione w redlinie, a po zabiegu spadł intensywny deszcz, który spłukał preparat po łodygach do bulw w glebie. Dla osiągnięcia najlepszych efektów zaleca się stosować dawki dzielone. Pierwsza dawka ma za zadanie zniszczyć górną masę liści tak, aby przy drugim zabiegu środek mógł dokładnie pokryć odsłonięte łodygi. Drugą połowę zalecanej dawki preparatu powinno się zastosować 3-6 dni po pierwszym zabiegu. Szybkość wchłaniania środków przez liście i łodygi jest różna i zależy między innymi od gleby, na której rosną ziemniaki. Najszybciej ulegają one wchłonięciu przez rośliny rosnące na glebach cięższych (glina, piasek gliniasty). W przypadku Reglone 200 SL opady deszczu po 15 minutach od wykonania aplikacji w zasadzie nie wpływają na jego skuteczność, natomiast po zastosowaniu środka Basta 150 SL zgodnie z etykietą wymagane są 4 godziny bezdeszczowej pogody.

Opracował: dr hab. Sławomir Wróbel